Info

Jeżdżę z prędkością średnią 18.73 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.




Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2017, Sierpień6 - 2
- 2017, Lipiec14 - 0
- 2017, Czerwiec12 - 0
- 2017, Maj15 - 1
- 2017, Kwiecień12 - 0
- 2017, Marzec2 - 0
- 2016, Wrzesień1 - 0
- 2016, Sierpień1 - 0
- 2016, Lipiec7 - 0
- 2016, Czerwiec6 - 0
- 2016, Maj8 - 0
- 2016, Kwiecień11 - 0
- 2016, Marzec2 - 0
- 2015, Grudzień1 - 1
- 2015, Październik2 - 0
- 2015, Wrzesień8 - 8
- 2015, Sierpień1 - 0
- 2015, Lipiec18 - 2
- 2015, Czerwiec15 - 4
- 2015, Maj5 - 1
- 2015, Luty8 - 3
- 2014, Listopad4 - 0
- 2014, Październik11 - 0
- 2014, Wrzesień8 - 0
- 2014, Sierpień6 - 0
- 2014, Lipiec7 - 0
- 2014, Czerwiec13 - 6
- DST 82.50km
- Czas 04:09
- VAVG 19.88km/h
- VMAX 47.20km/h
- Temperatura 15.0°C
- Kalorie 4256kcal
- Aktywność Jazda na rowerze
55. Nieszawa - przeprawa promowa przez Wisłę
Wtorek, 29 września 2015 · dodano: 29.09.2015 | Komentarze 5
Spontaniczny pomysł, żeby po raz pierwszy w tym roku zrobić rundkę połączoną z przeprawą promową w Nieszawie.Wyszło całkiem nieźle, z małym wyjątkiem. Otóż za Sąsiecznem chciałem sobie zrobić skrót do Czernikowa, ale okazało się, że to był błąd. Piaszczysta nawierzchnia skutecznie zmusiła mnie do kilkukrotnego zejścia z roweru. Na szczęście więcej wpadek nie było.


Miejsce postojowe w odległości ok. 4 km. od przeprawy promowej. Jako, że nie udało mi się zdążyć na godzinę odpłynięcia promu, odczekałem tu około 40min. nim ruszyłem na następny kurs.

Na miejscu okazało się, że z powodu niskiego stanu wody, umiejscowienie przyczółka promowego jest przeniesione o ok. 300m.

Przeprawa promowa przez Wisłę. Ja + rower - cała złotóweczka :-)

Orzeł wylądował
Kategoria 80-99.9km
Komentarze
SeanDillon | 09:31 piątek, 2 października 2015 | linkuj
orki źle odczytałem twoją informację Kaszmar - myślałem, że zrobiłeś ten sam błąd co Goździk w zakresie trasy z przystani promowej do Sąsieczna,a ty jechałeś z Sąsieczna do Czernikowa.
SeanDillon | 09:20 piątek, 2 października 2015 | linkuj
Szkoda że nie zapytałeś na forum - droga z przeprawy promowej do Osieka jest jedną wielką ;pomyłką. Jak można coś takie oznaczyć jako szlak rowerowy - czyste partactwo. Na zaś polecam podjechać asfaltówką do Czernikowa, tam skręcić w lewo ma Zimny Zdrój/Sąsieczno (solidna szutrówka) i wyjeżdżamy na asfaltówkę łącząca Obrowo z Osiekiem. Nadrabiasz co prawda kilka kilometrów, ale jedziesz w komfortowych warunkach (a nie przepychasz się po piachach). A na marginesie, to sam zamierzam w tym miesiącu pojechać tą trasą.
Gość | 10:33 środa, 30 września 2015 | linkuj
Nie byłem sam. Poza mną były jeszcze 3 samochody, wcześniej ale od strony Nieszawy przypłynął tylko z jednym rowerzystą... także poza sezonem i jeden rower widać się opłaca przewieść.
Gozdzik | 09:30 środa, 30 września 2015 | linkuj
Samego samiusieńkiego cie przeprawili ???? A to dranie. Mnie w sierpniu nie chcieli :-(. Jeden człek z rowerem - nie opłaca się .. tak powiedział mi gość nooo ...
Komentuj